• Patron szkoły- mjr pil. Jerzy Iszkowski

      •   

        Jerzy Iszkowski, pseudonimy "Orczyk" i "Kord",  bohater II wojny światowej, zasłużony dla Sądecczyzny instruktor szybowcowy, urodził się 31  marca 1914 w Nowym Sączu. Po maturze, rozpoczął służbę wojskową w piechocie,a następnie w 1934 został przeniesiony do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Szkołę oraz wyższy kurs myśliwski w Grudziądzu ukończył w 1937, w stopniu podporucznika pilota i został przydzielony do 24 Eskadry Liniowej 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Podczas kampanii wrześniowej w 1939 wypełniał zadania specjalne związane z ewakuacją polskiego  lotnictwa. W toku kampanii miał udać się jako dowódca plutonu pilotów po odbiór francuskich samolotów, które miały być rzekomo dostarczone dla Polski przez Syrię i Liban, lecz nie doszło to do skutku. Wraz z innymi pilotami, przedostał się przez Rumunię i Jugosławię do Francji, gdzie po upadku Polski tworzono polskie lotnictwo wojskowe. Początkowo Iszkowski służył jako instruktor pilot, następnie przydzielono go do formowanego polskiego dywizjonu bombowego. Dywizjon na skutek zbyt późnego wyposażenia w samoloty nie ukończył organizacji i nie wszedł do walki podczas kampanii francuskiej. Po upadku Francji Iszkowski usiłował bezskutecznie uciec samolotem do Wielkiej Brytanii, lecz był zatrzymywany i w końcu dotarł tam statkiem. W 1941-1943 Iszkowski brał udział w słynnej Bitwie o Anglię, gdzie latał jako pilot bombowca Wellington w 304 Dywizjonie Bombowym Ziemi Śląskiej w stopniu porucznika, biorąc udział w początkowej fazie ofensywy bombowej na Niemcy, m.in. w nalotach na Kolonię, HamburgEssen, Bremę. W nocy z 24 na 25 kwietnia 1941 uczestniczył w pierwszym rajdzie bojowym dwóch załóg dywizjonu, których celem było bombardowanie zbiorników paliw w Rotterdamie. Od maja 1942 dywizjon został przeniesiony do lotnictwa obrony wybrzeża (Coastal Command), odtąd Iszkowski jako dowódca eskadry w dywizjonie wykonywał loty patrolowe i na zwalczanie żeglugi nieprzyjacielskiej nad Atlantykiem, Morzem Północnym i wybrzeżami Niemiec. Jednocześnie był dowódcą polskiej eskadry treningu operacyjnego załóg bombowych. Awansował też do stopnia kapitana. Wykonał ogółem 48 lotów bojowych. W 1943 Inspektorat Polskich Sił Powietrznych zaproponował Iszkowskiemu skierowanie go do zadań specjalnych w okupowanej Polsce. Po ukończeniu szkolenia dywersyjnego dla "cichociemnych", włącznie z nauką pilotażu niemieckich samolotów, został w nocy z 27 na 28 kwietnia 1944 zrzucony ze spadochronem w okolicy Lublina. Lądując zwichnął nogę. Po wyleczeniu, pod pseudonimami "Orczyk" lub "Kord", został szefem lotnictwa w lubelskiej Komendzie Okręgu Armii Krajowej (wg innych źródeł zastępcą szefa lotnictwa). Uczestniczył też w ataku na Tłuszcz. W czasie swojej działalności wielokrotnie cudem uniknął śmierci bądź pojmania przez okupanta. Jednak najgorsze niebezpieczeństwo zawisło nad nim w ukochanej Ojczyźnie po zakończeniu wojny. Po wyzwoleniu, już w Polsce Iszkowski stał się ofiarą represji okresu stalinowskiego. 1 września 1944 roku podjął pracę jako nauczyciel gimnazjalny w Lublinie, lecz pod koniec 1944 został aresztowany przez NKWD i pod sfingowanymi zarzutami skazany 1 stycznia 1945 na karę śmierci, zamienioną w drodze łaski przez Prezydenta RP Bieruta na 10 lat więzienia. Po rewizji procesu, na skutek usilnych starań żony Eugenii, karę zmniejszono do 2 lat więzienia. Jej odbywanie ukończył 1 stycznia 1947. Rozpoczął następnie pracę jako instruktor w szkole szybowcowej, jednakże dwukrotnie był zwalniany z tej pracy z powodów politycznych, podobnie jak z kilku innych kolejnych miejsc pracy. W 1948 został zdemobilizowany jako major rezerwy pilot, jednakże w 1951 po weryfikacji zdegradowano go do stopnia szeregowca. W 1956 r. został całkowicie zrehabilitowany oraz przywrócony do stopnia majora rezerwy. Po rehabilitacji Iszkowski podjął ponownie aktywną działalność w polskim szkolnictwie lotniczym i lotnictwie sportowym.  Po wojnie krótko pracował jako instruktor szkoły szybowcowej na górze Jodłowiec w Tęgoborzy. Był jednym z organizatorów utworzonego w 1957 Aeroklubu Podhalańskiego w Nowym Sączu, do końca życia pełnił funkcję jego wiceprezesa. Z inicjatywy Iszkowskiego powstało lotnisko w Łososinie Dolnej. Uczestniczył w zawodach lotniczych jako zawodnik, komisarz sportowy lub przewodniczący komisji sędziowskiej. Był autorem szeregu opracowań z zakresu szkolenia lotniczego (nawet przebywając w więzieniu pisał podręcznik do szkolenia załóg bombowych). Pisał też obszerne wspomnienia, które jednak nie zostały ukończone i nie ukazały się drukiem. Zmarł 29 sierpnia 1962 w Nowym Sączu. Jerzy Iszkowski był odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy (11 września 1941), Krzyżem Walecznych (czterokrotnie), Złotym Krzyżem Zasługi (1959),  Medalem  Lotniczym (czterokrotnie), zagranicznymi: Distinguished Flying Cross, 1939-1945 Star, Air Crew Europe Star, War Medal 1939-1945 i dalszymi odznaczeniami.

         

         

        Nadanie szkole imienia  majora pilota Jerzego Iszkowskiego nastąpiło 

        w dniu 21 listopada 1991 roku.

        Wcześniej przeprowadzono w szkole plebiscyt, w którym wybrano nowego patrona szkoły. Rada Pedagogiczna podjęła stosowną uchwałę o zmianie nazwy szkoły. Nowe imię zastąpiło dotychczasowe "PKWN". Dla upamiętnienia tego wydarzenia postawiono przy szkole obelisk z pamiątkową tablicą.

        W 15 rocznicę nadania szkole imienia, 21 listopada 2006 roku szkoła otrzymała sztandar, ufundowany przez Radę Rodziców. Opracowany został Ceremoniał Pocztu Sztandarowego, wybrani uczniowie mają zaszczyt pełnić funkcję chorążych pocztu.

         

        "Pamięć pokoleń"- uczniowie i nauczyciele naszej szkoły co roku podejmują działania mające na celu upamiętnienie naszego patrona: porządkują teren wokół pomnika Jemu poświęconego, odwiedzają też Jego grób   znajdujący się  w Nowym Sączu, gdzie składają kwiaty i zapalają znicze. 

        Przy grobie mjra pil. Jerzego Iszkowskiego