Aktualności

    • Najnowsze

      Aktualności

          • Wycieczka klasy 1a do Leśnego Zakątku w Piątkowej

            6 czerwca klasa I a wyruszyła do Leśnego Zakątku w Piątkowej, gdzie uczniowie uczestniczyli w zajęciach warsztatowych, w ramach projektu Fundacji Horyzont 360 "Eko świadomi młodzi obywatele Małopolski".

            W programie warsztatów dzieci miały spotkanie z pszczelarzem i zajęcia sportowe.

            Poznały sposoby udzielania pierwszej pomocy, które przypomniała ratownik WOPRu.

            Wykonały też samodzielnie wazoniki ozdabiając je techniką decoupage.

            Na zakończenie wspólnie grillowali i bawili się na placu zabaw.

            Fundacja przyznała też klasie grant w postaci oczyszczacza powietrza do sali lekcyjnej.

        • „Piknik Rodzinny”
          • „Piknik Rodzinny”

            „Piknik Rodzinny” jest imprezą, która już mocno wpisała się w tradycję naszej szkoły i jest corocznie oczekiwana przez dzieci i młodzież oraz ich rodziców.

            W dniu 5 czerwca 2022 roku Dyrekcja, Rada Rodziców Szkoły Podstawowej im. mjra pil. Jerzego Iszkowskiego w Tęgoborzy zorganizowali „Piknik Rodzinny”- plenerową imprezę, która zgromadziła lokalną społeczność. Ideą pikniku było promowanie zdrowego stylu życia, utrwalanie relacji z bliskimi, zorganizowanie alternatywnej formy spędzania wolnego czasu poprzez wspólną zabawę. Celem tej imprezy było także zgromadzenie środków finansowych na zakup mobilnego miasteczka rowerowego.

            Pogoda dopisała, dzięki czemu rodziny mogły oddać się wspólnym zabawom i mile spędzić czas w gronie znajomych oraz skorzystać z wielu atrakcji przygotowanych specjalnie dla nich. A było ich niemało, bowiem w programie zaplanowano liczne działania artystyczne i sportowe, konkursy i rozgrywki adresowane do wszystkich.

            Najmłodsze dzieci bawiły się w różne zabawy takie, jak malowanie twarzy, czesanie fryzur, a także korzystały z dmuchanej zjeżdżalni i tarczy dmuchanej. Dzieci zabawiali i obdarowywali prezentami Rodzice w stroju Myszki Miki i Minnie oraz pan Mrówka.

            Na pikniku nie mogło zabraknąć prezentacji talentów naszej szkoły. Na część artystyczną poprowadzoną przez nauczycieli naszej szkoły złożyły się piosenki, układy taneczne, gra na instrumentach oraz recytacja. Swoje umiejętności przedstawiła grupa taneczna z Centrum Promocji i Kultury w Łososinie Dolnej i młodzież Szkoły Muzycznej w Domosławicach. Występy zostały nagrodzone gorącymi brawami.

            W trakcie imprezy swoje umiejętności udzielania pierwszej pomocy, a także obsługi sprzętu strażackiego zaprezentowała jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Tęgoborzy.

            Nie zabrakło też funkcjonariuszy Policji, którzy przyjechali na parking przy szkole. Przedstawiciele Policji wyjaśnili dzieciom zasady bezpieczeństwa drogowego oraz zapraszali najmłodszych uczestników do fotografii w wozie policyjnym. Atrakcją imprezy było pojawienie się motocyklistów z Sądeckiej Grupy Bikers.

            Cóż to była za zabawa. Dzieci otrzymały cukierki zrzucone z samolotu pilotowanego przez pana Marka Ziółkowskiego oraz dla ochłody lody podarowane przez firmę Koral. Dla łasuchów było domowe ciasto, wata cukrowa, popcorn, kawa i herbata.

            Jak piknik, to i biesiadowanie. Uczestnicy chętnie degustowali potrawy i napoje przygotowane specjalnie dla nich oraz brali udział we wspólnym grillowaniu. Popularnością cieszyła się również grochówka przyrządzona w wojskowej kuchni polowej.

            Wspaniała zabawa towarzyszyła do końca „Pikniku Rodzinnego”. Teraz pozostały wszystkim uczestnikom miłe wspomnienia i oczekiwanie na następną uroczystość.

            Nagrody główne ufundowali:

            1. Państwo Grzyb- Piekarnia Tęgoborze
            2. Wójt Gminy Łososina Dolna
            3. Firma Scandinavia sp.z.o.o.
            4. Ryszard Dziedzic

            Wszystkim pozostałym sponsorom serdecznie dziękujemy. Listę darczyńców umieściliśmy na tablicy ogłoszeń w naszej szkole.

            Dyrekcja i Rada Rodziców dziękuje bardzo wszystkim sponsorom i tym wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację imprezy.

          • ZIELONA SZKOŁA WE WŁOSZECH – odcinek 4: FESTA I TRUD W WIECZNYM MIEŚCIE

            Trudno pisać o Rzymie, bo Rzym króluje ponad innymi miastami świata, nie dlatego, że jest najładniejszy (nie jest). Rzym po prostu jest Rzymem, stolicą świata starożytnego, stolicą nowożytnego giganta myśli - Kościoła katolickiego. Raz upadł w pierwszych wiekach i podźwignął się znacznie piękniejszy, strach myśleć, co będzie, jeśli upadnie znowu... Nie można tak naprawdę pisać o Rzymie, lecz tylko o indywidualnym, doświadczeniu Rzymu w danym momencie. I to zrobić spróbuję.

            Z Cesenatico do Rzymu wyjeżdża się po północy, więc noc z głowy, chyba że ktoś potrafi się wyspać w autokarze. Nic dziwnego, że po siódmej rano nasza grupa dość ospale rozpoczęła spacer po historycznym centrum. Tylko kilka osób weszło na Hiszpańskie Schody zrobić sobie zdjęcie. Wyjątkowo grzecznie słuchano Pana Marka opowiadającego, jak zwykle bardzo interesująco, o Piazza Navona, Campo di Fiori, El Greco, Di Trevi, Panteonie i wielu mniej znanych "smaczkach". Wśród nich Matka Boska pod Łukiem, narodowe dzieło Włoch, tuż koło Di Trevi. Nie ma o niej nic w Google, ale pan Marek czytał stos książek o Włoszech i wie. Niewyspani uczestnicy wycieczki marzyli już o obiecanej przerwie pod Ołtarzem Ojczyzny, kiedy się zaczęło.

            Najpierw przeleciała z hukiem eskadra samolotów, malując kolorowymi dymami na błękitnym niebie flagę Italii. Śliczny Plac Wenecki był zamknięty z powodu uroczystych obchodów Święta Republiki. Z Kapitolu do Koloseum poszliśmy prawą stroną koło Circus Maximus. Trafiliśmy na ogromną paradę wojskową, przepiękną, kolejne oddziały w kolorowych mundurach szły w rytm marsza, zatrzymując się, wydając okrzyki. Głośno, radośnie, prawdziwa włoska festa. Było fantastycznie, dopóki nie okazało się, że stacje metra obok Koloseum są zamknięte, autobusy nie jeżdżą i zamiast obiecanego wypoczynku czeka nas godzinny marsz do Watykanu przy wzrastającym upale. Powiem tylko, wszyscy daliśmy radę! Widocznie festa należała do Włochów, a nam potrzebna była pielgrzymka do grobów świętych; Piotra i Polskiego Piotra, Jana Pawła II. Na pielgrzymce trzeba się utrudzić. Widome znaki łaski objawiły się od razu, kolejka do bramek wyjątkowo (jak na tę porę dnia) krótka, powrotne metro i pociąg podstawione jak na zamówienie. Wieczorem większość była w aż za dobrej, jak na ciszę nocną, formie ;-)

            Wszystkim, dla których wczorajsza wycieczka była pierwszym spotkaniem z Wiecznym Miastem, życzę, aby ich to nie zraziło do powrotu tutaj. Aby przyjechali w chłodniejsze zwykłe dni i spokojnie powędrowali, bo Rzym to miasto, na którego poznanie trzeba by mieć co najmniej tydzień (polecam Dom Jana Pawła II przy Via Cassia, prowadzony przez polskie siostry, niskie ceny a pociągiem 20 minut do Watykanu, 30 do centrum). Cudowne w Rzymie jest to, że co krok odkrywamy kolejne historyczne miejsce. Żadne miasto nie ma tylu arcydzieł  sztuki, nie tylko w Muzeach Watykańskich (bilet kupcie koniecznie przez Internet, bo kolejka jest bardzo długa), po dziesiątki kościołów. Najpiękniejsze są w nich sklepienia, trzeba nieustannie zadzierać głowę do góry, bo Rzym to miasto, które patrzy w niebo. Każdy znajdzie tu widok, który go zachwyci, (o ile oderwie się od telefonu :-) Ja zawsze patrzę na Pietę i wnętrze kopuły watykańskiej bazyliki (Michał Anioł, największy artysta Italii), bazylikę św. Pawła za Murami, Plac Wenecki z góry i Piazza Navona. Trzeba tu wracać, bo przecież wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.

            Wasi pielgrzymi

          • Marzenia się spełniają

            Już od samego rana społeczność uczniowska naszej szkoły świętowała Dzień Dziecka i Sportu.  Zabawy, atrakcje i zawody sportowe przygotowali wychowawcy, nauczyciele wychowania fizycznego oraz samorząd uczniowski i szanowni rodzice.

            Uczniowie klas młodszych na sali gimnastycznej brali udział w zabawie "Bumber Ball".

            Jedną z atrakcji tego dnia były podchody – zabawa terenowa dobrze znana babciom i mamom. Po zapoznaniu się z zasadami gry, ustaleniu nazwy zespołu i tajemniczego hasła, uczniowie klas trzecich wyruszyli w teren, by sprostać  zadaniom skrupulatnie ukrytym wśród krzewów, kamieni, traw, płotów... , a były wśród nich łamigłówki przyrodnicze, matematyczne. Uczniowie musieli się też wykazać znajomością stolic krajów europejskich, zaśpiewać piosenkę, ułożyć krótką rymowankę, sprostać zabawom ruchowym. Spośród dwudziestu dwóch zadań, niestety nie udało się nam odszukać zadania z numerem 13, chociaż za znalezienie wychowawczynie wyznaczyły słodką nagrodę. Wyczerpani ogromem zadań dotarli do celu, gdzie czekała na wszystkich pyszna pizza ufundowana przez Rodziców oraz słodki prezencik z życzeniami od Pani Dyrektor.

            W tym samym czasie młodzież klas starszych na boisku szkolnym uczestniczyła w rozgrywkach sportowych takich jak, piłka ręczna, nożna, koszykowa i inne. Cóż to były za emocje! Mistrzami poszczególnych konkurencji sprawnościowych zostali:

            Piłka ręczna dziewcząt w kategorii IV-V:

            1 miejsce – 5 klasa

            2 miejsce – 4b

            3 miejsce – 4a

            Piłka ręczna dziewcząt w kategorii VI-VII:

            1 miejsce – 6 klasa

            2 miejsce – 7 klasy

            Piłka nożna chłopców w kategorii IV-V:

            1 miejsce – 4a

            2 miejsce – 5 klasa

            3 miejsce – 4b

            Piłka nożna chłopców w kategorii VI-VII:

            1 miejsce – 7 klasy

            2 miejsce – 6 klasa

            Piłka koszykowa chłopców w kategorii VI-VII:

            1 miejsce – 7 klasy

            2 miejsce – 6 klasa

            Wyścigi rzędów w kategorii IV-VI:

            1 miejsce – 6 klasa

            2 miejsce – 5 klasa

            3 miejsce – 4b

            4 miejsce – 4a

            Biegi sztafetowe chłopców w kategorii VI-VII:

            1 miejsce – 7 klasy

            2 miejsce – 6 klasa

            Bieg krótki chłopców w kategorii VI-VII:

            1 miejsce – Krzysztof  Filipowski

            2 miejsce – Stanisław Augustyn

            3 miejsce – Paweł Motak

            Z kolei nasi młodzi artyści zaprezentowali swój kunszt malarski w konkursie plastycznym- „Wiosenny pejzaż nowosądecki”. Przepiękne i oryginalne prace plastyczne zostaną ocenione przez jury i nagrodzone:

            W klasie VII b:

            I miejsce: Olga Augustyn

            II miejsce:Witalina Gonchar

            Wyróżnienia otrzymali: Aleksandra Gawlik, Kinga Gródek.

            W klasie VI:

            Wyróżnienie: Justyna Kuźma.

            W klasie V:

            I miejsce: Julia Studzińska

            II miejsce: Julia Kulig

            Wyróżnienie: Laura Józefowska, Anna Rosiek, Bożena Kychyńska, Dasza Kychyńska.

            W klasie IV b:

            I miejsce: Ewa Bodziony

            II miejsce: Nikola Wojciechowska

            W klasie IV a:

            Wyróżnienie: Jonna Rokosz, Aleksandra Joniec, Jakub Romańczyk, Lena Tokarczyk.

            W tym radosnym dniu każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Niektórzy trenowali swój umysł, grając w różne gry planszowe i szachy.

            W przerwach między rozgrywkami, malowaniem, grami planszowymi był czas na odpoczynek w plenerze i wspólne spędzanie wolnego czasu oraz cieszenie się sobą 😊

            Na zakończenie młodzież otrzymała poczęstunek ufundowany przez Dyrektora Szkoły i Radę Rodziców, za co uczniowie serdecznie dziękują.

          • ZIELONA SZKOŁA WE WŁOSZECH – odcinek 3: WENECJA ALBO MIŁOŚĆ I UCZCIWOŚĆ

            W hotelu Europa w Wenecji zamieszkała raz para z USA, która w trakcie pobytu pokłóciła się i wyjechała, nie płacąc rachunku. Został ich siostrzeniec, ale bez pieniędzy. Wtedy kelner z hotelu pożyczył obcokrajowcowi potrzebną gotówkę, bez większej nadziei na jej zwrot. Uczciwy Amerykanin odesłał podwójną sumę a dzięki niej kelner założył Harrys Bar istniejący do dziś.

            To historia o dobroci i uczciwości a Wenecja, Perła Italii, kryje w sobie takich wiele. Nie wszyscy jednak są uczciwi, niektórzy wyciągają rękę po nie swoje... Płynąc statkiem po szmaragdowej wodzie laguny z Chioggi do Wenecji, minęliśmy piękną wyspę kolorowych domków. Jej mieszkańcy żyli z budowy statków aż pewnego dnia jej właściciel, Holender, wyjechał bez uprzedzenia, zostawiając ich bez środków do życia. Włosi jednak są optymistami, wiedzieli, że wspólnie staną na nogi.

            Polecamy nasz sposób odwiedzenia stolicy laguny. Dopływając od razu do centrum Wenecji statkiem firmy o smacznej nazwie Rafaello, podziwialiśmy łodzie i urocze wysepki. Chciałam na jednej zamieszkać, ale zmieniłam zdanie, gdy okazało się, że to wyspa strachów i były... ośrodek psychiatryczny;-).

            W Wenecję trzeba wejść, zanurzyć się w stylowy labirynt wąskich uliczek. Nie wystarczy Plac Świętego Marka i Pałac Dożów. Nie wystarczy popłynąć gondolą, choć to podróż - marzenie. Trzeba odkrywać, a znajdzie się i krzywa wieża, i człowiek, który w pośpiechu zgubił pół siebie, i klatka schodowa, będąca dziełem sztuki. Najlepiej z kimś, kto kocha to miasto, jak Pan Marek, najlepszy przewodnik świata. Zresztą w Wenecji zakochuje się łatwo i od pierwszego wejrzenia, a z każdym powrotem można odkryć coś nowego. Za czwartym razem odkryłam też widok z tarasu koło mostu Rialto i piękną galerię, na którą kompletnie mnie nie stać, co zresztą nie ma żadnego znaczenia. Widoki i atmosferę wchłania się za darmo.

            Wenecja też nas chyba pokochała, bo pogodę mieliśmy jak marzenie. Więc niech się spełniają najlepsze marzenia wszystkich, którzy odwiedzili unikalne miasto na wodzie.

            Wasze dzieci, które dziś świętują swój dzień, mniej lub bardziej zakochane :-)

          • ZIELONA SZKOŁA WE WŁOSZECH - odcinek 2: ZAMKI NA SKALE I PIASKU

            Do San Marino niektórzy jeżdżą przede wszystkim po perfumy i alkohol, nie zawsze zauważając, że jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. Imponujący stromy szczyt stał się siedzibą niezwykle starej republiki pod wezwaniem świętego Marino. Serdecznie polecamy wieczorne zwiedzanie tej bajecznej krainy, miasto było prawie puste, pięknie oświetlone a opary mgieł podnoszące się wokół strzelistej góry stworzyły nam wyjątkową atmosferę. Wystarczyło tylko wyciszyć się i patrzeć...

            Kamienny gród zmusza do wysiłku, wspinaliśmy się coraz wyżej i wyżej, potem wędrowali wąską ścieżką przecinającą przepaść, do której zrzucano kiedyś niewierne żony. Przepiękne San Marino ma bowiem swoje mroczne tajemnice, oprócz muzeów sztuki czy starych samochodów znajduje się tu także muzeum tortur, a dostęp do broni jest powszechny. 

            Na szczęście naszych uczniów zainspirowało nie okrucieństwo lecz piękno kamiennego miasta trzech wież, dlatego dziś na plaży powstały wspaniałe zamki. Ktoś może powiedzieć, że to zamki na piasku, ale ich urok zachowamy na zdjęciach i w pamięci na długo - urok wspólnej pracy i zabawy. Niedoścignionym projektantem i budowniczym okazał się Kuba Szczygieł ze swoim zespołem: Emilką Fedko, Oliwią Bednarek, Fabianem Olchawą i Adrianem Jabłońskim. Jeździłam nad morze w dzieciństwie co roku, ale to chyba najładniejszy zamek, jaki widziałam, ze względu na stylowe wykończenie muszlami i glonami. Stonowane kolory, tylko naturalne materiały - złoty medal! Wyróżnienie otrzymują Dominika Bochenek, Julka Pawłowska i Kasia Prusak za uroczy zameczek wykończony muszelkami.

            Tak więc potwierdza się przekonanie, że podziwianie piękna świata rozwija piękno w człowieku i inspiruje go do tworzenia dzieł sztuki. I dobrze, że tak jest :-)

            Wasi Artyści 

          • ZIELONA SZKOŁA WE WŁOSZECH – odcinek 1 CESENATICO

            Drodzy Rodzice, Babcie, Ciocie, chomiki, złote rybki i wszyscy, którzy się martwią o nas!

            Żyjemy i to całkiem nieźle, w końcu jesteśmy na Rivierze! Zdążyliśmy się już pomoczyć w morzu, wydać część pieniędzy i obejść okolicę. Jest tu kanał portowy zaprojektowany przez Leonarda da Vinci! Nie wywiał nas sztorm, choć w nocy wiatr huczał niczym Stratotanker. Za to widok z balkonów jest powalający. 

            Dziś wspomogliśmy duchowo, poprzez udział w Mszy świętej, oraz materialnie, kupując losy, miejscową parafię kapucynów. Niektórzy wygrali niezwykłe nagrody np. zestaw do malowania lub jednorożca.

            Ustaliliśmy plan wycieczek z nieocenionym Panem Markiem. Już dziś od 18.00 nocne San Marino, bo przecież tutaj życie rozkręca się wieczorem, więc czekajcie niecierpliwie na następny odcinek:-)

            Wasi Podróżnicy

          • PIĘKNO MAŁOPOLSKI – SŁOWEM OPISANE

            Z ogromną satysfakcją przekazujemy informację, iż Cezary Zelek, uczeń klasy III b został laureatem Konkursu Literackiego "PIĘKNO MAŁOPOLSKI - SŁOWEM OPISANE", nad którym Honorowy Patronat objął Marszałek Województwa Małopolskiego - Witold Kozłowski.  Na konkurs zgłoszono ponad 300 prac. Finał odbył się w piątkowe popołudnie i wieczór 27 maja, w wypełnionej po brzegi publicznością sali im. R. Sichrawy Małopolskiego Centrum Kultury SOKÓŁ w Nowym Sączu. Laureaci otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz nagrody rzeczowe, Utwór „Skarb Małopolski” autorstwa Cezarego Zelka zostanie umieszczony w kolejnej publikacji ALMACH. Jest to bardzo duże wyróżnienie dla naszego ucznia. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów na drodze literackiej.

          • Wycieczka do Warszawy

            Wycieczka do Warszawy zorganizowana dla klas siódmych i szóstej przez biuro Travel World należała z pewnością do naszych najbardziej udanych wyjazdów. Właścicielka biura i nasza pilotka, pani Beata Burzyńska, pilnowała, by wszystkie punkty programu były zrealizowane, jedzenie dobre, „zamówiła” nawet pogodę! A pan Sławek, kierowca z firmy Rafatex, bardzo sprawnie poruszał się po stolicy, rozbrajając nas niezmąconym spokojem i pogodą ducha.

            Zwiedzanie stolicy zaczęliśmy od Starego Miasta. Pan Andrzej, przewodnik, przez trzy godziny oprowadzał nas, nie tylko opowiadając o mijanych zabytkach, obiektach czy ciekawostkach, lecz również uczył historii, pokazując m. in. zdjęcia zburzonej Warszawy czy opowiadając o mieszkańcach bohaterskiego miasta, np. o pani, która w wymarłym mieście ratowała od  głodowej śmierci gołębie.

            Wyruszyliśmy spod Kolumny Zygmunta a skończyli zwiedzanie przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Prawdziwym „hitem” wycieczki okazał się kataryniarz i jego katarynka na warszawskim rynku, można było nie tylko posłuchać, ale nawet zagrać.

            Potem pan przewodnik dowiózł nas do Muzeum Powstania Warszawskiego, które zrobiło na uczestnikach wycieczki wielkie wrażenie. Każdy powinien zobaczyć ten pieczołowicie odtworzony skrawek wojennej Warszawy, chodzić po bruku i po kanałach, słuchać wojennych komunikatów i pracy silnika amerykańskiego bombowca Liberator, największego eksponatu Muzeum. Pełni wrażeń i już trochę zmęczeni chętnie zatrzymaliśmy się naprzeciwko Muzeum na kawę, lody czy inne smakołyki.

             

            Po południu wjechaliśmy windą na trzydzieste piętro Pałacu Kultury i Nauki, aby móc podziwiać panoramę jedynego tak naprawdę w Polsce wielkiego miasta.

            Okazało się, że nocujemy w samym centrum stolicy, w hostelu Moon. Po pysznej obiadokolacji w restauracji Kameralnej udaliśmy się na zasłużony wypoczynek, a noc przebiegła na szczęście bez większych problemów (choć rano nie wszyscy byli wyspani ;-).

            Drugi dzień wycieczki był dniem największych i dawno wyczekiwanych atrakcji. Pół dnia spędziliśmy w Centrum Nauki Kopernik. Tego miejsca zwykle nie trzeba reklamować, jest jednym z ulubionych celów wycieczek. W „Koperniku” można się uczyć i bawić, a kto chce, ma szanse ogromnie poszerzyć swoją wiedzę, szczególnie z fizyki, muzyki, techniki czy biologii, bo każde stanowisko i doświadczenie jest opisane. Obejrzeliśmy też autonomiczny samochód – na szczęście nie odjechał ;-). Pobyt zaczęliśmy od pysznego świeżutkiego śniadania, a zakończyliśmy lekcją astronomii czyli seansem w ogromnym planetarium. Wrażenie jest niezwykłe, jeżeli w czasie filmu patrzymy tylko na kopułę nad nami, wydaje się, że lecimy z fotelami w kosmos.

            Druga część dnia upłynęła pod hasłem „futbol”. Najpierw zjedliśmy kolejny dobry posiłek, obiad w restauracji „Nadwiślański świt” (a ludzie oczytani już zgadują, że nazwa restauracji pochodzi ze sławnej piosenki Czesława Niemena „Sen o Warszawie”, będącej hymnem Legii Warszawa). Następnie pojechaliśmy zwiedzać Stadion Narodowy. Najpierw trzeba było się wdrapać na taras widokowy, a znaczna część uczniów powędrowała na najwyższą trybunę. Widok jest imponujący (osobiście uważam, że nasz Narodowy jest ładniejszy niż sławny Camp Nou FC Barcelony). Później powędrowaliśmy z uroczym J przewodnikiem poprzez stadion, salę konferencyjną, szatnie, łazienki piłkarzy, zasiadając m. in. a miejscach naszych wybitnych sportowców i na trybunie dla VIP-ów. Niektórzy co prawda byli rozczarowani tym, że na stadionie jest obecnie tor żużlowy a nie murawa, ale Narodowy jest miejscem najróżniejszych wydarzeń, od meczy po lodowisko i koncerty, były na nim nawet zawody w  winsurfingu na gigantycznym basenie! Próbowano też ustawić skocznię narciarską, ale się nie zmieściła. Za to ekran wiszący nad stadionem ma powierzchnię mieszkania w bloku, a pod trybunami dookoła stadionu biegnie ulica, po której bez problemu poruszają się ciężarówki.

            Trudno się dziwić, że po tylu wrażeniach niektórzy spali w autobusie kamiennym snem (mimo wzmocnienia się w McDonaldzie koło Kielc) i w Jurkowie nie można ich było dobudzić. Na szczęście wróciliśmy cali i zdrowi, a kierownik wycieczki pani Renata Załubska, oraz opiekunki, panie Ewa Pociecha Agnieszka Kosecka dziękują z tego miejsca naszym uczniom za odpowiedzialne zachowanie, dyscyplinę i dobrą atmosferę.

            (Tekst z wycieczki: Idziemy Krakowskim Przedmieściem, pan przewodnik pokazuje pomnik Adama Mickiewicza a jeden siódmoklasista na to: „To przez niego mamy tyle problemów".)

          • Eliminacje konkursu „Echa Poetica”

            W Pałacu Młodzieży 16 maja odbyły się eliminacje do XXXVIII Wojewódzkiego Konkursu Recytatorskiego „Echa Poetica”. Naszą szkołę reprezentował Hubert Gródek z klasy 6.

            Recytatorzy z klas 4-6 byli oceniani przez komisję w składzie.

            1. Przewodnicząca jury – Małgorzata Broda – Dyrektor Oddziału Instytut Dziedzictwa Niematerialnego Ludów Karpackich.
            2. Członek jury – Jadwiga Marzec – pisarka książek dla dzieci.
            3. Członek jury – Wojciech Papaj – doradca zawodowy w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli.

            Po wysłuchaniu 19 uczestników konkursu z klas 4-6 do finału konkursu zakwalifikowano 7 osób, wśród których nie zabrakło naszego Huberta. Gratulujemy mu serdecznie i życzymy dalszych sukcesów.

            Finał XXXVIII Wojewódzkiego Konkursu Recytatorskiego „Echa Poetica” odbędzie się już 31 maja. Trzymamy kciuki.

          • Kosmiczny Dzień

            9 maja 2022 roku przedszkolaki z grupy 0A uczestniczyły w Dniu Kosmosu zorganizowanym przez CKiP w Łososinie Dolnej. Swoją niezwykłą wyprawę w nieznane rozpoczęły od obejrzenia edukacyjnego seansu filmowego pt. „Zaczarowany globus” w kopule audiowizualnej. Kolejną atrakcją była prezentacja systemów łączności. Dzięki Członkom Radioklubu – Nowy Sącz przedszkolaki mogły obejrzeć i poznać działanie pierwszych modeli telefonów oraz urządzeń radiofonicznych. W dalszej części spotkania dzieci wzięły udział w zajęciach pokazowych z robotyki oraz kosmicznym tańcu. To była niesamowita podróż w czasie, pełna wrażeń i wspaniałej zabawy.

          • KinoSzkoła- "Ratunku zmniejszyłem rodziców"

            9 maja 2022 roku odbył się wyjazd uczniów klas IV-VI do kina Sokół w Nowym Sączu w ramach realizacji projektu KinoSzkoła- cyklu profilaktyczno-społecznego- filmowe drogowskazy. Uczniowie uczestniczyli w pogadance: „Prawa dzieci i dorosłych. Jak porozumieć się z rodzicami?”. Następnie obejrzeli film pt. „Ratunku, zmniejszyłem rodziców” (Szkołę Feliksa zaczyna nawiedzać zmarła, znienawidzona przez wszystkich nauczycielka. Na skutek dziwnych zbiegów okoliczności udaje jej się zapanować nad szkołą i zmniejszyć dyrektora oraz rodziców chłopca).

          • XXVI Międzygminny Konkurs Recytatorski

            5 maja 2022 roku w Stańkowej odbył się XXVI Międzygminny Konkurs Recytatorski. W związku z tym, że rok 2022 jest rokiem Marii Konopnickiej, uczestnicy konkursu recytowali wiersz i prozę z twórczości tej autorki. Naszą szkołę reprezentowało czworo uczniów: Hubert Gródek, Barbara Malinowska, Aleksandra Joniec i Dawid Krzyżak.

            Gratulujemy zajęcia II miejsca Hubertowi Gródkowi z klasy 6 i wyróżnienia Barbarze Malinowskiej z klasy 4a.

          • Konstytucja 3 Maja 1791 roku

            Dziś odbyła się uroczysta akademia z okazji 231 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, a także z okazji Święta Flagi przypadającego na dzień 2 maja.

            Wspomnieliśmy także przypadającą w tym roku 95 rocznicę uznania „Mazurka Dąbrowskiego” jako oficjalnego hymnu narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.

            Montaż słowno-muzyczny i występ chóru szkolnego przypomniał nam wydarzenia z historii Polski sprzed ponad 200 lat, aby uświadomić sobie jak ważne są wszelkie starania i praca dla dobra własnej Ojczyzny, nawet jeżeli miałyby okazać się nieskuteczne.

            Historię naszego kraju powinniśmy znać, bo naród, który nie zna swej przeszłości, ginie i nie buduje przyszłości.

            Mamy nadzieję, że to nasze spotkanie zachęciło wszystkich uczestników do chwili refleksji nad sprawami ważnymi dla każdego Polaka.