Tajemnicą życia jest miłość, szczególnie gdy dopada człowieka tam, gdzie się on jej nie spodziewa. Tak było w przypadków Ronji i Birka, potomków dwóch zbójeckich rodzin zamieszkujących ten sam pęknięty podczas burzy fort. To historia Romea i Julii wg Astrid Lindgren, a więc z happy-endem. Pokazał nam ją w bardzo ciekawe wizualnie i dynamicznej aranżacji Teatr Groteska w Krakowie. Potem w autobusie można było zanucić: miłość rośnie wokół nas...
Potem odkrywaliśmy życie w zbliżeniu, podczas warsztatów w Laboratorium Przyrody w Cogiteonie. Można było samemu przygotować różnorodne preparaty i patrzeć na nie z bliska. Fascynujące życie gnieździ się nieraz w ziemi, brudnej wodzie czy kurzu.
Ludzkiego życia dotyczy też wystawa zamieszczona w pięciu salach krakowskiego centrum nauki - tu mogliśmy odkrywać tajniki ludzkiego ciała, kosmosu czy internetu.
Takie wycieczki rozwijają człowieka i budzą w nim ciekawość świata. Cieszymy się, że kolejna wyprawa udała się nam w stu procentach.
Agnieszka Kosecka, Krystyna Gargula, Kinga Pawłowska oraz niezawodny jak zawsze pan kierowca Sławek