W hotelu Europa w Wenecji zamieszkała raz para z USA, która w trakcie pobytu pokłóciła się i wyjechała, nie płacąc rachunku. Został ich siostrzeniec, ale bez pieniędzy. Wtedy kelner z hotelu pożyczył obcokrajowcowi potrzebną gotówkę, bez większej nadziei na jej zwrot. Uczciwy Amerykanin odesłał podwójną sumę a dzięki niej kelner założył Harrys Bar istniejący do dziś.
To historia o dobroci i uczciwości a Wenecja, Perła Italii, kryje w sobie takich wiele. Nie wszyscy jednak są uczciwi, niektórzy wyciągają rękę po nie swoje... Płynąc statkiem po szmaragdowej wodzie laguny z Chioggi do Wenecji, minęliśmy piękną wyspę kolorowych domków. Jej mieszkańcy żyli z budowy statków aż pewnego dnia jej właściciel, Holender, wyjechał bez uprzedzenia, zostawiając ich bez środków do życia. Włosi jednak są optymistami, wiedzieli, że wspólnie staną na nogi.
Polecamy nasz sposób odwiedzenia stolicy laguny. Dopływając od razu do centrum Wenecji statkiem firmy o smacznej nazwie Rafaello, podziwialiśmy łodzie i urocze wysepki. Chciałam na jednej zamieszkać, ale zmieniłam zdanie, gdy okazało się, że to wyspa strachów i były... ośrodek psychiatryczny;-).
W Wenecję trzeba wejść, zanurzyć się w stylowy labirynt wąskich uliczek. Nie wystarczy Plac Świętego Marka i Pałac Dożów. Nie wystarczy popłynąć gondolą, choć to podróż - marzenie. Trzeba odkrywać, a znajdzie się i krzywa wieża, i człowiek, który w pośpiechu zgubił pół siebie, i klatka schodowa, będąca dziełem sztuki. Najlepiej z kimś, kto kocha to miasto, jak Pan Marek, najlepszy przewodnik świata. Zresztą w Wenecji zakochuje się łatwo i od pierwszego wejrzenia, a z każdym powrotem można odkryć coś nowego. Za czwartym razem odkryłam też widok z tarasu koło mostu Rialto i piękną galerię, na którą kompletnie mnie nie stać, co zresztą nie ma żadnego znaczenia. Widoki i atmosferę wchłania się za darmo.
Wenecja też nas chyba pokochała, bo pogodę mieliśmy jak marzenie. Więc niech się spełniają najlepsze marzenia wszystkich, którzy odwiedzili unikalne miasto na wodzie.
Wasze dzieci, które dziś świętują swój dzień, mniej lub bardziej zakochane :-)